Robię porządki na dysku. Moja mała muza i końcówka lata. Z dedykacją dla tych, którzy, jak ja, wolą nie musieć ubierać tylu warstw ubrań przed wyjściem na dwór ;) Kolejny wpis będzie już bardziej zimowy - świąteczny :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Uwielbiam oglądać Pani zdjęcia - to światło, barwy, ciepło tworzą niesamowity klimat. Pani córka jest zdecydowanie najpiękniejszym modelem! Marzy mi się sesja dla mojej córki. Może kiedyś... Pozdrawiam serdecznie!
Pięknie dziękuję za miłe słowa :) Jak najbardziej proszę się odezwać w sprawie sesji córeczki! Właśnie od stycznia na jakiś czas zawieszam działalność, ale hobbystycznie planuję nadal raz na jakiś czas umówić się na zdjęcia z kimś innym niż moi prywatni modele ;) Może akurat uda nam się zgrać w czasie :) Najchętniej w plenerze, jak pogoda już się zdecyduje, czy jest zima, czy wiosna ;) Pozdrawiam ciepło.
Prześlij komentarz