Wiosna to czy zima...?

Czyli odkurzamy aparat, bo wiosna nadchodzi ;)



Serduszkowo.

Czyli spóźniony (jak zwykle zresztą ;) ) wpis Walentynkowy. Zmotywowana przez Marysię i jej mamę, zmobilizowałam się do wyjęcia teł, zapraszam zatem :) I pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających!


A tak wyglądał pierwszy kroczek Małej Modelki, który udało się uchwycić! :) Bijemy wszyscy brawo ;)


Przy okazji, zgodnie z tradycją i pozostając w klimacie, pozdrawiają Was modele moi osobiści ;)